XIII Gminne Spotkania Teatralne mamy już za sobą, ale piękne wspomnienia zostaną na długo we wszystkich, którzy w spotkaniach uczestniczyli. W piątkowe popołudnie 19 października sala wiejska znowu zamieniła się w salę teatralną.

Dyrektor Szkoły Podstawowej w Obrzynowie, a jednocześnie organizatorka imprezy, pani Agnieszka Suwińska serdecznie przywitała przybyłych gości w osobach burmistrza miasta i gminy pana Marka Szulca, przewodniczącego rady miasta i gminy, pana  Piotra Janiewicza, panią dyrektor przedszkola ”Miś Uszatek”, Beatę Lewandowską, panią Dorotę Kuriatę – przedstawiciela fundacji ”Działaj lokalnie”, wszystkich występujących, ich opiekunów i wszystkich widzów. Sala była wypełniona po brzegi, bo wielbicieli talentów dzieci nie brakuje.

Jako pierwsi zaprezentowali  się uczniowie Gimnazjum im. Kresowian w Rodowie. Pokazali nam kilka z życia wziętych scenek szkolnych i domowych.O tym, jak czarownice chciały zdobyć prawo jazdy mówiło przedstawienie zagrane przez grupę teatralną ze szkoły w Obrzynowie. Największych wzruszeń dostarczyli jak zwykle najmłodsi. Dzieci odegrały przedstawienie pt. Powakacyjny teleexpres. Zaprezentowały się tańcząc regionalne tańce polskie i amerykańskie. Wykazały się dużymi talentami, dobrą pamięcią, opanowaniem sceny i brakiem tremy! Po występach wszystkim bardzo serdecznie podziękował pan burmistrz, który wręczył grupom pamiątkowe statuetki.

Gminne Spotkania Teatralne zostały wsparte finansowo przez Urząd Miasta i Gminy w Prabutach oraz ze środków programu „Działaj Lokalnie” Polsko – Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowanego przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce oraz Lokalnej Fundacji Filantropijnej „Projekt” w Kwidzynie. Dziękując za pomoc finansową przy organizacji pani Agnieszka Suwińska wręczyła statuetki panu burmistrzowi Markowi Szulcowi i pani Dorocie Kuriacie – przedstawicielce Lokalnej Fundacji Filantropijnej „Projekt” w Kwidzynie.

Po takich emocjonujących przeżyciach nadszedł czas na pieczenie kiełbasek przy ognisku, na słodycze i soki, dorośli chwalili sobie pyszne domowe ciasto i gorącą kawę. Wszyscy obiecali powrócić do nas za rok.